Protest AgroUnii w Warszawie. Kołodziejczak usłyszał zarzuty
Rolnicy zebrali się dziś przed komendą rejonową policji na warszawskiej Ochocie. Kołodziejczak został tam wezwany na przesłuchanie w charakterze podejrzanego.
– W Polsce gminnej, Polsce powiatowej my jesteśmy rozumiani, niestety schody zaczynają się tutaj w Warszawie, która oderwała się od polskiej rzeczywistości – mówił Kołodziejczak.
Przypomnijmy, że 13 marca rolnicy z AGROunii zablokowali plac Zawiszy w Warszawie. Na jezdni rozrzucili świńskie łby, rozsypali jabłka i podpalili opony. Pożar został szybko ugaszony, ale służby częściowo wstrzymały ruch. Dopiero po kilku godzinach policja przywróciła normalny ruch.
AGROunia domaga się m. in. gwarancji na półkach w supermarketach 50 procent polskich produktów i znakowania żywności flagą pochodzenia.